czwartek, 26 czerwca 2014

Nareszcie



Długo mnie nie było. Więc sorry. Ale straciłem sporo zdjęć z dyskiem, tak więc nie dość, ze straciłem same foty, które miałem tu wrzucić, to nieco zapał spadł. A i czasu mniej. Ostatnio sporo było do zrobienia, a oto i próbka tego, co się robiło. Jako że kawałek o/dla Warszawy, to chyba w sumie na temat.



PS: Widzę, że fory min. z Witolina i Mokrego Ługu zwałował mi imageshack. Jeśli mam gdzieś kopię, do odświeżę.

W najbliższym czasie prędzej pojawią się teledyski z Warszawy, niż foty z tripów, ale kto wie..