Miejscowość: Warszawa
Dzielnica: Ursus
Obszar MSI: Niedźwiadek
Osiedle:Niedźwiadek
Miejsce: No osiedle Niedźwiadek no, misio
Ursus, czyli cztery i pół wsi zmienione w miasto, zmienione w dzielnicę Warszawy. Nazwa od słynnych, obecnie opuszczonych zakładów Ursus, które z kolei nazwano z łaciny Niedźwiedziem. Nie wiem czemu. Nasz duży Miś to wsie (obecnie obszary MSI): Szamoty, Skorosze, Czechowice i nieco młodsze Gołąbki. Na terenie Szamot powatsł zakład Ursus, po wsi nic nie zostao. Całe miasteczko nosiło zaś przejętą wcześniej nazwę Czechowic. Czechowice, Skorosze i Czechowice funkcjonują sobie jako oddzielne osiedla, a pomiędzy nimi wytworzył sie jeszcze Stary Ursus. A w latach 70 tych Duży Miś (Niedźwiedzica?) spłodził(a) małego Niedźwiadka - osiedle dla pracowników zakładów Ursus. oto i one. kolorowy wielkopłytowy oldschool i nowe, jeszcze gorsze kolorowe bełciki :]
Nazwa osiedla "Niedźwiadek" jest niezwykle sympatyczna. Niestety, jeśli o wygląd idzie, ekhm. No, nie można mieć wszystkiego.
OdpowiedzUsuńDokładnie tak - nazwa osiedla odwrotnie proporcjonalna do wyglądu, zwłaszcza tej starszej części 'przyzakładowej'.
UsuńPS. Protestuję przeciwko captch'om!
Nu, blokowisko, jak blokowisko, przynajmniej szybko skmką można dojechać. W porównaniu do takiego Bródna... ;)
Usuńp.s. Też nie znoszę kapci!
Miś to miś. Każdy wie to nie od dziś. Miałem kolegę w podstawówce i wszyscy wołali na niego miś, ale nie był to potulny miś.
OdpowiedzUsuńNazwa zakładu "Ursus" symbolizuje siłę silników przez niego produkowanych.
OdpowiedzUsuń